Stabilizacja rynku monet polskich obserwowana do połowy marca raczej nie napawała optymizmem i wynikała raczej z przerażenia osób sprzedających poziomem cen monet. W przypadku takich szlagierów jak Bursztynowy Szlak czy półpostaci Batorego oraz Augusta ceny spadły bardzo drastycznie. Opisywane monety w poprzednich raportach już osiągają poziom cen na wysokości prognozy z początku roku. Tymczasem "dołek" cenowy na pewno jeszcze nie został osiągnięty biorąc pod uwagę sezonowość kształtowania się cen na naszym rynku.